Jest ona nieco mniej popularna i rozwinięta turystycznie niż Zakynthos, ale sprawia wrażenie bogatszej, czystszej i pod wieloma względami ciekawszej.
Udało nam się odwiedzić Monastyr Świętego Gerasimosa. Wypoczywaliśmy na jednej z najpiękniejszych europejskich plaż - Plaży Myrtos. Dodatkowo odwiedziliśmy dwie jaskinie: Drogarati z fantastycznymi formami naciekowymi oraz Melissani skrywającą w sobie podziemne jeziorko, którego głębokość sięga niemal 30m, a krystalicznie czysta woda sprawia, że mimo tak dużej głębokości doskonale widać dno. Na koniec zaglądamy również do stolicy wyspy - miasteczka Argostoli.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza